Zasłony – komfort i funkcjonalność we wnętrzu? Na jakie warto postawić w słonecznym salonie?

Salon powinien być przestrzenią, w której możemy się jednocześnie zrelaksować, oddać swojemu ulubionemu hobby czy zwyczajnie pracować. Nie wszystkie pokoje umieszczone są od strony północnej, gdzie światło dociera z dużą trudnością. Bardzo często słońce zagląda nam przez ramię, co powoduje dyskomfort oraz nagrzewanie się pomieszczenia. W takim przypadku z pomocą mogą nam przyjść funkcjonalne zasłony. Na jakie warto postawić w słonecznym salonie? Podpowiadamy.

Jakie są rodzaje zasłon do salonu?

W salonach w stylu glamour zasłony wyglądające na ciężkie i grube będą się prezentowały bardzo okazale, ale już w salonach w lekkim, minimalistycznym stylu skandynawskim niekoniecznie. Tu lepiej postawić na lżejsze, bardziej zwiewne tkaniny. Na pewno warto zadbać, by zasłony do salonu były uszyte z tkanin zaciemniających. Takie właściwości, wbrew pozorom, mają nie tylko grube i ciemne materiały. Zasłony zaciemniające mogą być lekkie i jasne, nawet białe. Dużo ważniejszy jest sposób ich utkania, który ogranicza możliwość  przedostawania się promieniom słonecznym do salonu.

Żeby zasłony naprawdę dobrze prezentowały się na oknie i były jego ozdobą zarówno w dzień, jak i w nocy, trzeba je ładnie upiąć. Coraz rzadziej spotyka się na oknach salonowych zasłony gładko rozciągnięte. Obecnie dominują upięciu typu flexy, przelotki i taśmy marszczące, dzięki którym zasłony układają się w symetryczne pionowe fałdy. Taśmy i przelotki gwarantują ich jednakowy rozmiar i równomierne rozłożenie zarówno przy zasłonach zasłoniętych, jak i odsłoniętych. Aby wyglądały nieco dyskretniej można je na dzień przewiązać ozdobnym elementem lub upiąć chwostem. Szerokie okna wymagają szerokich zasłon, które także po odsłonięciu mają pokaźne rozmiary. Do ich upięcia poleca się metodę flexy.

Jak wybrać kolor i długość zasłon do salonu?

Krótkie zasłony są bardzo praktyczne, oszczędzają miejsce, jednak nie prezentują się najlepiej. Polecane są przede wszystkim do małych pomieszczeń, więc dobrze sprawdzą się w kuchni. W salonie lepiej jest powiesić zasłony długie, kończące się tuż nad podłogą lub nawet leżące na niej. Taka długość pozwoli w pełni wyeksponować wszystkie ich walory. Będą też bardzo ładną wizualną oprawą okna.

Kolor zasłon do salonu nie może być wybierany w oderwaniu od aranżacji całego wnętrza. Nawet najpiękniejsze zasłony w kolorze czerwieni, na tle bladoróżowych ścian nie będą wyglądały dobrze. Natomiast w takiej kolorystyce doskonale sprawdzą się wszelkie szarości, błękity i seledyny. Przy wyborze zasłon do salonu dobrze jest kierować się jedną z dwóch zasad: zasłony są częścią wystroju wnętrza i barwą współgrają z resztą otoczenia oraz zasłony są dekoracyjną kropką nad „i” i wyróżniają się kolorem – wtedy można pokusić się o dobór na zasadzie kontrastu. Dobrze w tę dewizę wpisują się zasłony blackout na Decority.